Wezka - 2010-11-14 18:39:14

Ból, głód, strach i krew-
to co nas spotyka wszystko.
Śni się stajnia, łąka i pastwisko...
W ciasnych, ciemnych tirach wielkich
jadą ze mną Konie,
a to całe zło robią ludzkie dłonie...
Jest nas wiele, ale ja sam...
Już chcę być TAM...
Żebyś Boże zabrał mnie w głębię obłoków...
Zrobię tam choćby milion kroków!
By świata więcej nie widzieć.
Ludzie zamiast pomóc, wolą milczeć.
Chcę już umrzeć, ale godnie.
Chciałbym biegać  w chmurach swobodnie...






Mój wiatronogi Boże koni
Czy Ty naprawdę nic ni widzisz ?
Strach , ból i głód ,i krew , i śmierć
nie ma nikogo z mojej stajni
i nie znam drogi na pastwisko

Bardzo się boję. Panie mój
tutaj  jest tak ciasno i ciemno
i jestem tutaj taki sam
choć tyle koni jedzie ze mną

Boże z ogonem bujnym i grzywą gęstą
ja przecież jestem
ja przecież byłem
na  Twoje podobieństwo
nikt by w to teraz nie uwierzył
nic z tego nie zostało
czterokopytny boże spraw
by umieranie nie bolało

jeszcze o jedno cię poproszę
nim wszystko będzie końcem
niechaj na przekór wyśnię
że galopuję w słońce
i pędzę wprost w promieni blask
pękają chmury w niebie
a ja już więcej nic nie czuję
i mknę i gnam do ciebie.

www.swiat-bakugan.pun.pl www.ekozut.pun.pl www.gks-klan.pun.pl www.thawmody.pun.pl www.szostaf.pun.pl